Gibraltar <3

Gibraltar , kolonia brytyjska na południu Hiszpanii. Aby tam dotrzeć musieliśmy pokonać dosłownie pół Europy autobusem ze Szczecina! <3

Nasza wspólna najdalsza wyprawa autokarem ze Szczecina do tej pory. Janusz , jeszcze wtedy nie Iklarus był co prawda w Laponii, ale beze mnie i nie ma zdjęć oprócz certyfikatu z Rovaniemi = koła podbiegunowego 😮 ,więc to się nie do końca liczy 😊

Gibraltar – brytyjskie terytorium zamorskie, o powierzchni 6,55 km kwadratowego! Z górującą Skałą  Gibraltarską ( Rock of Gibraltar) 426  m n.p.m. czerwonymi budkami telefonicznymi i mogotami <3

Aby wjechać na Gibraltar, konieczne jest przekroczenie granicy. Dla nas Europejczyków, nie są potrzebne paszporty, ale dowód osobisty jest wymagany. Przekraczamy, regularną granicę kraju dlatego też musimy podejść do tego poważnie. Następnie jadąc autobusem udajemy się na jedyny parking, aby do niego dojechać musimy przejechać przez pas startowy . Jest to jedyne tego typu lotnisko w Europie, w momencie kiedy samolot ląduje lub szykuje się do lotu, droga zostaje zamknięta. Wszyscy cierpliwie czekają aż samolot wykona swój manewr i …. Życie toczy się dalej 😊

Drużyna piłkarska

Jadąc na parking, możemy zobaczyć oficjalny stadion piłkarski Victoria Stadion, który mieści 5 tys widzów. Co ciekawe od 24 maja 2013 drużyna gibraltarska została oficjalnym członkiem UEFA i może brać udział w eliminacjach do mistrzostw Europy ! 😊

Zostawiając autokar / auto na parkingu przesiadamy się w lokalne busy, które wiozą nas trasą z czterema przystankami na górę, do rezerwatu, punkty widokowe i miejsca pamiątkowe do robienia zdjęć

 Europe Point– najbardziej na południe wysunięty punkt Europy ( przez spór terytorialny między Hiszpanią i Gibraltarem, podaje się2 najbardziej wysunięte na południe punkt, ten na Gibraltarze i Punta de Tarifa w prowincji Kadyks w Hiszpanii)

Grota Św. Michała – naturalna grota , która podczas II WŚ pełniła funkcję szpitala wojskowego. Znana jest ze swojej niezwykłej akustyki, dzięki czemu organizowany są we wnętrzu koncerty w Sali zwanej Cathedral Cave – ze względu na układ stalaktytów, przypominających organy kościelne.

Rezerwat z Magotami – na Gibraltarze od XVIII wieku  ( inni naukowcy twierdzą , że od co najmniej XVw. ) mieszkają Magoty. Legenda, wierzenie Brytyjczyków głosi, że tak długo jak małpy zamieszkują Gibraltar, tak długo kolonia ta będzie brytyjska. Stąd nawet podczas wojen światowych, małpy były pod opieką British Army. Obecnie są jedną z większych atrakcji turystycznych. Jednak trzeba mieć oczy i uszy szeroko otwarte. Potrafią ukraść błyskotki z naszych plecaków, bywają agresywne w zdobywaniu ulubionych smakołyków i nie wolno ich dokarmiać! Za celowe dokarmianie grozi mandat w wysokości aż 500 funtów.

Main Street, gdzie czujemy się jak w Wielkiej Brytanii, pomimo tego, że jesteśmy na gorącym półwyspie Iberyjskim. Słychać język brytyjski, ale też hiszpański i co ciekawe usłyszeć można lokalny dialekt Ilanito, będący połączeniem dwóch języków. Na ulicach stoją czerwone budki telefoniczne a porządku w mieście pilnuje brytyjska policja mundurowa. Możemy kupić lokalne pamiątki, przede wszystkim maskotki małpki czy zjeść tradycyjne fish and chips. 😊

Piękne wspomnienia pozostają z tego niezwykłego i dalekiego miejsca! <3